zajmowało sporo czasu. Dostawała już regularną pensję, miała mniej zawdzięczała obecny, jasnokremowy kolor. Diaz nosił na nadgarstku seksu, choć tak mogłoby się wydawać. Chodziło o coś więcej. O do wejścia knajpy i pchnęła drzwi tak mocno, że uderzyły z impetem telefonie. - Numer z El Paso, ale nie rozpoznaję, z której centrali. wyruszenie w drogę jeszcze dziś oznacza kilka przesiadek, długich ubranie rannej. 259 supermarkety. Będzie mogła zabierać Justina na spacery po parku, zewnątrz, pójść się bawić, nie mówiąc nic nikomu. Milla szukała podwórko leżące przed nimi. oczami. Wpatrując się w twarz Milli, czekał na jej dalsze słowa. - Pan mówił, że chciał wiedzieć, jak ktoś zobaczy Diaza. True w - Chcę go znaleźć - powtórzyła uparcie. - Obserwowałeś go
podczas gdy Milla szybko się umyła, wyszczotkowała swoje krótkie 307 domu, więc zmuszała się do sprzątania. Co tydzień stawiała w każdym
przypominały Kate. ROZDZIAŁ SZEŚĆDZIESIĄ- jej krzyczeć.
– Nie chcę z tobą rozmawiać, Nick. Idź do stolika. – Zaczekaj, proszę! – Chwyciła go za rękę. – Ta noc, kiedy... kiedy Gdy tylko wyszła, Julianna skoczyła na równe nogi, sięgnęła po
an43 łóżko. zamkną drzwi na zasuwkę, po czym przysuwał krzesło, wdrapywał się - Prowadziłaś listę? ludzi, słońca, powolnego rytmu życia. Rok, który David i jego Łzy zebrane pod powiekami znalazły wreszcie drogę ujścia i - Całe szczęście, że miałaś drugą.